Moja najlepsza kolekcja lakierów ever :).
Zimno, prawda? :). Mój ekwipunek na chłodne dni już gotowy: kocyk, herbatka, świeczki, ciepłe skarpety i dobra książka. Mimo jesieni za oknem, wciąż powracam do gorących, letnich dni. Lato zatrzymało się u mnie na lakierowej półce, zobaczcie:
Tak tak, kobiety lubią poprawić sobie nastrój malując paznokcie. Przyznajcie, nie jest tak ? :)
Lakiery Eveline to moje ulubione. Nie zamieniłabym ich na żadne inne. Trzymają się najdłużej, nie odpryskują, naprawdę są trwałe. Bardzo je za to lubię.
Są mega wydajne, a do tego wystarczy jedna warstwa i pazurki gotowe. W sam raz dla dla zabieganych kobiet :).
Dodatkowy atut to rozłożyste pędzelki - jedno pociągnięcie i ciach! Gotowe.
Lubię żywe kolory na pazurkach. Dodają znakomitego akcentu każdej kobiecie.
Jakie są Wasze ulubione lakiery ? :) Może też używacie tych z Eveline ?
Pozdrawiam
Ada.
nie miałam nigdy żadnego lakieru Eveline. Trzeba więc naprawić ten błąd, skoro są takie fajne ;) Aczkolwiek malowanie paznokci to najbardziej znienawidzona przeze mnie czynność pielęgnacyjna. Uwielbiam mieć pomalowane pazurki, ale sam proces malowania to dla mnie tragedia
OdpowiedzUsuńNo tak, w sumie tak. Zwłaszcza, gdy maluje się przed snem, a rano nasze pazurki to jakieś pobojowisko :). Polecam lakierki, są niedrogie i mega fajne! :)
UsuńJakie piękne kolorki mają te lakiery ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :).
UsuńTeż bardzo lubię lakiery Eveline; ) choć teraz moje serce skradły lakiery Wibo Leather i od kiedy je kupiłam to non stop goszczą na moich paznokciach ;) beż i czerń ewentualnie dodaje jakiś kolorek;)
OdpowiedzUsuńDobrze się trzymają? :) Jeśli tak, to przy następnej okazji kupię choćby jeden i wypróbuje :).
UsuńJa mam teraz miniMax z Eveline i jest bardzo fajny, choć nie idealny ;) na pewno napiszę o nim więcej niedługo! Natomiast jestem absolutnie zakochana w lakierach Rimmel, zwłaszcza 60 secons Rita Ora :)
OdpowiedzUsuńTeż je chciałam, ale zawsze trafiałam na wyczyszczone półki ...
Usuńmam ten różowy z eveline. Moje ulubione to Essie i OPI : )
OdpowiedzUsuńKolory są boskie!
OdpowiedzUsuń:)).
UsuńWszystkie koloreki tych lakierow sa sliczne:)
OdpowiedzUsuńJolahogg.blogspot.ie
piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńdodałam do ob
odkąd mam essie rzadko wybeiram jakies inne lakiery, ale te serie chetnie bym wyprobowala :)
OdpowiedzUsuńMam tylko jeden lakier od Eveline, ale muszę przyznać, że jest mega :) Ja na zimniejsze dni wybieram ciemne kolory na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię ciemne, stonowane, ale takie radosne są również okej :). Poprawiają mi humor w szare dni :).
UsuńAleż piękne kolory! Ten pomarańcz jest przecudny! Właściwie to... chciałabym szminkę w takim odcieniu :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to do wykonania, tylko trzeba dobrze szukać ;)).
UsuńBardzo lubię ich lakieru, odżywki niekoniecznie :)
OdpowiedzUsuńOdżywek też nie używam, podzielne zdania są na ich temat.
UsuńLakierow Eveline nie znam, ale uwielbiam za to Essie ;)
OdpowiedzUsuńużywałam kilku eveline holograficznych (z 7 lat temu była fajna kolekcja), a później jakichś z biedronki. jak się tak teraz zastanawiam to faktycznie jakością nie odbiegają od innych marek i zauważyłam, że długo nie zmieniają właściwości w butelce.
OdpowiedzUsuńTak, one są po prostu ponadczasowe ;).
UsuńPiękne kolorki :) Ja najbardziej lubię Golden Rose i Rimmel 60sekund :) choć te z Eveline też się u mnie dobrze spisują :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, najlepsze lakiery jakie miałam do tej pory, nie odpryskują, nie blakną. Jedynym minusem dla mnie jest długość schnięcia, już nie mówiąc o drugiej warstwie, która potrafiła schnąć ponad godzinę :/
OdpowiedzUsuńTak, masz rację, ale ja mam na to sposób - wysuszacz do lakieru ;).
UsuńO proszę, nigdy nie miałam lakieru z Eveline mimo ze ostatnio się kręciłam przy półce i trzymałam w ręce brudno-różowy odcień to odłożyłam go z powrotem, muszę się skusić po tych pozytywach :)
OdpowiedzUsuń