Tanie rozeznanie, czyli dwie odżywki, za które zapłacisz grosze, a efekty są widoczne od razu :).

7/31/2014 Adabloguje 3 Comments

Cześć Wszystkim,


Czy Wy też dochodzicie do wniosku, że niby wakacje, czas lenistwa, odpoczynku, ale na nic nie macie czasu? Co chwilę to sobie uświadamiam. Przykład? Na wakacjach postanowiłam wziąć się ostro za prowadzenie bloga, ale ciągle COŚ i człowiek zwyczajnie w świecie nie ma czasu :). Koszmar, no koszmar :)).

Przejdźmy do meritum, dzisiaj przygotowałam dla Was dziewczęta dwie odżywki do włosów, które towarzyszą mi praktycznie od początku pielęgnacji i naprawdę bardzo fajnie się sprawdzają, zapraszam :):





 Obydwa kosmetyki pochodzą z jakże znanego nam Rossmana :). Tylko tam je dostaniemy, ale za to w jakich cenach! :)

Za odżwykę Isany Oil Care Spulung o pojemności 500 ml zapłaciłam 3,90zł! Za Alterrę wydałam ok. 6 zł (na promocji).  Opłaca się, ponieważ odżywka i maska posłużą Wam na długi czas, a cena jest naprawdę świetna i tu myślę każda Pani znajdzie te kilka złoty poświęcając je dla swojej urody :).



 Kilka słów o masce Alterra Granat i Aloes:

  • przeznaczona jest do włosów suchych i zniszczonych (zniszczonych włosów nie mam, ale suche owszem, zwłaszcza na końcach),
  • jak już wiecie z poprzednich wpisów, nasz bohater aloes cuuudownie nawilża włosy, dlatego maska naprawdę spełnia swoje zadanie,
  • taką samą funkcję jak aloes spełnia również granat, który również nawilża nasze włosy i skórę głowy.


Co mamy dobroczynnego w składzie :):

  • Olej sojowy ( Glycine soja oil ) - który natłuszcza skórę i włosy (jeśli mamy problem z szybko przetłuszczającymi się włosami u nasady włosa, maskę można równie dobrze nakładać na długości włosów od ucha w dół ).
  • Sól sodowa kwasu mlekowego ( Sodium Lactate ) -Hydrofilowa substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka. Działa keratoplastycznie (zmiękcza warstwę rogową), a w wyższych stężeniach działa keratolitycznie (złuszcza zrogowaciały naskórek). Sodium Lactate stosowany jest głównie w balsamach do pielęgnacji skóry suchej, przesuszonej. (źródło: kosmopedia). 
  • Masło Shea ( Butyrospermum Parkii Butter ) - Emolient tzw. tłusty. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Nadaje połysk. Wykazuje działanie regenerujące (źródło: kosmopedia). 



Maska dobrze nakłada się na włosy, ma gęstą konsystencję, nie spływa, a po umyciu nasze włoski są delikatne, nawilżone, sypkie i błyszczące. Lubię ją mieszać  z innymi kosmetykami, dodawać do niej jakiś olej i potrzymać dłużej na głowie. Jest to mój włosowy must have i nie jest to moje pierwsze opakowanie ;). 



A teraz czas na prezentację odżwyki do włosów łamliwych i rozdwajających się Isana Oil Care Spulung. Co prawda, nie mam teraz rozdwojonych włosów, regularnie podcinam końcówki, ale odżywkę stosuje profilaktycznie i też jako dobry nawilżacz do włosów :). 




Co w składzie piszczy:
  • Stearamidopropyl-Dimethylamine - jest to naturalna odżwyka do włosów, która poprawia strukturę włosów i zdrowie skóry głowy,
  • hydrolizat protein pszenicySubstancja filmotwórcza, hydrofilowa, rozpuszczalna w wodzie. Jest odpowiedzialna za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także zmiękcza i wygładza. Ponadto stosowana jest w preparatach myjących w celu ograniczenia potencjalnego działania drażniącego anionowych substancji powierzchniowo czynnych jak np. Sodium Laureth Sulfate. Ze względu na duży rozmiar cząsteczek nie penetruje w głąb skóry, pozostając na powierzchni. W preparatach do pielęgnacji włosów stosowany jako substancja antystatyczna, zmniejsza elektryzowanie się włosów. (źródło: kosmopedia ).
  • Olej Arganowy - nawilża, dostarcza witamin, odbdowuje strukturę skóry i włosów.


Producent pisze, że odżywkę trzymamy na włosach chwilkę. Ja oczywiście trzymam ją dłużej i też mieszam z innymi produktami, fajnie jest połączyć ją z kosmetykiem, który ma dużą zawartość protein, wtedy poziom emolientów, humektantów i protein ładnie się wyrównuje :). Po zastosowaniu odżywki włosy są delikatne w dotyku, tak delikatne, że prawie ich nie czuć :). Za to lubię tą odżywkę. 


I jak, skusicie się? ;)


Ada. 




















3 komentarze:

  1. Alterrę mam oczywiście, uwielbiam :) a na ta druga się skusze bo mam ostatnio duży problem z rozdwojeniami, a szukam czegoś taniego (niefortunny zakup ostatniej odżywki - puszy mi włosy i jest do wyrzucenia, także chcę szybko zamienić na coś, ale nie wydać znów milionów ;))

    OdpowiedzUsuń

Komentarze od Was sprawiają mi wielką radość ! :)).
Jesteście moją MOTYWACJĄ :-).