Wody dla ochłody, czyli oczyszczanie twarzy podczas upału.

7/10/2014 Adabloguje 0 Comments

Cześć!

W dzisiejszym wpisie poruszę temat wody, która w trakcie upałów jest nam niezbędna... i do picia, i do mycia ;). Zapraszam :).





Mowa o wodzie termalnej oraz wodzie różanej. Obydwie świetnie się sprawdzają podczas gorących dni, przynoszą ochłodzenie i ukojenie dla naszej skóry. 

Woda różana

Informacja od producenta: Naturalna woda różana otrzymywana ze świeżych  płatków różanych. Wspaniały składnik i dodatek do ciast, deserów, przetworów, sałatek, potraw z ryżu i napojów, który nadaje wyjątkowego, delikatnego smaku. Woda różana jest również ceniona za swoje pielęgnacyjne właściwości: odświeża,tonizuje i nawilża skórę przywracając jej naturalną równowagę. Regeneruje skórę wrażliwą, przesuszoną, ze skłonnością do pękających naczynek. Posiada właściwości odmładzające, sprawia, że skóra staje się elastyczna, promienna i jedwabiście gładka. Ma działanie przeciwzapalne, bakteriobójcze oraz łagodzące. Stosowana na włosy sprawia, że stają się pełne życia, miękkie i aksamitne. 
STOSOWANIE: do maseczek  - do sproszkowanych ziół, składników naturalnych, dodaj około łyżeczki wody różanej i wymieszaj: do pielęgnacji włosów - do płukanek i maseczek, okłady na oczy - nasącz wacik higieniczny i nałóż na powieki; w gastronomii - użyj jako aromatu. 



Na bogato :). A teraz ode mnie kilka słów i informacji, do czego używam wody. Przede wszystkim do przemywania twarzy. W gorące dni, w ciągu dnia, gdy na mojej skórze gromadzą się kropelki potu, kurz i inne zanieczyszczenia sięgam właśnie po wodę różaną. Biorę wacik, nasączam i przemywam twarz. Szybkie i skuteczne, twarz jest odświeżona i czysta, a przy tym nie wymaga to wielkiego wysiłku i przygotowań. Wodę stosuje również do rozrabiania glinek na twarz, maseczka ma wtedy przyjemny zapach i podwójnie nawilża skórę. Na włosy przyznam się szczerze jeszcze nie stosowałam, ale w najbliższym czasie, gdy będę przygotowywać olej na włosy, dodam kilka kropel wody :). 

Cena: Woda kosztowała mnie 8 zł. Nie jest droga, a służy jako tonik do twarzy i nie tylko. Można też poeksperymentować z nią w kuchni. Uwaga: Mam dla Was miłą wiadomość :). Wodę można zrobić samodzielnie w domu :)). 

Przepis na domową wodę różaną: 
  1.  Pozbieraj płatki róży w dogodnej dla siebie ilości, może to być zarówno czerwona jak i biała róża.
  2. Zebrane płatki przelej zimną wodą, włóż do materiałowej sakiewki (najlepiej bawełnianej) i zwiąż. Umieść ją w misce.
  3. Zalej płatki wrzątkiem tak, aby zostały przykryte i pozostaw do nasiąknięcia przez noc. Ważne jest, aby miskę nakryć folią lub pokrywką, aby aromat nie wyparował. 
  4. Nazajutrz przelej wodę do szklanego słoika lub butelki i wyciśnij dokładnie sakiewkę, woda gotowa! :). Wodę przechowuj w lodówce, termin przydatności wynosi dwa tygodnie. 

Warto zrobić taką wodę różaną, nie kosztuje to wiele pracy, a twarz się ucieszy :). 

Kolejny produkt posłuży nam jako "bomba minerałowa" dla skóry, mowa o wodzie termalnej: 




Informacja od producenta: 

Woda termalna pochodząca z alpejskich źródeł, bogata w oligoelementy i sole mineralne (11 000mg/l), izotoniczna, o naturalnym pH. Przebadana klinicznie, nie zawiera konserwantów i substancji zapachowych. Polecana do codziennej pielęgnacji (od 6 miesiąca życia), dla każdego rodzaju skóry, nawet dla skóry bardzo wrażliwej. Poprawia kondycję skóry, zapewnia jej równowagę fizjologiczną, łagodzi podrażnienia i nawilża skórę.
Dzięki unikalnemu składowi preparat przynosi ulgę w wypadku: zaczerwienień, podrażnień typu pieluszkowe zapalenie skóry, podrażnienia słoneczne, zapalenia skóry po goleniu itp.
Sposób użycia: (Uwaga! inaczej, niż w przypadku innych wód termalnych)
Rozpylić na skórę, pozostawić do wyschnięcia, nie wycierać.

Skład: SO4 - 2862 mg/l, CI - 3500 mg/l, HCO3 - 390 mg/l, K - 45,5 mg, Mg - 125 mg/l, Zn - 160 mikrogramów/l, Fe - 15 mikrogramów/l, Li - 2 mg/l, Al - 12 mikrog/l, Cu - 75 mikrog/l, Mn - 154 mikrog/l, Si - 42 mg/l, Ca - 600 mg/l, Na - 2360 mg/l (23.04.2009) 
źródło: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=29942


Wodę termalną stosuje po oczyszczeniu twarzy, spryskuje nią buzię i pozostawiam do wyschnięcia. Woda termalna dostarcza skórze wiele minerałów, odżywia ją i przyjemnie chłodzi. Służy także do utrwalenia makijażu. Działa kojąco na skórę w tak upalne dni. 

Cena: Swoją wodę termalną zakupiłam na promocji w aptece Niezapominajka i kosztowała mnie 13 zł. Można ją dostać w aptece, warto polować na promocję, np. w SuperPharmie :). 


To by było na tyle, jeśli macie jakieś pytania to piszcie ;). 

Ada. 





0 komentarze:

Komentarze od Was sprawiają mi wielką radość ! :)).
Jesteście moją MOTYWACJĄ :-).