Szafeczka Babuszki Agafii part II - Zatrzymanie młodości, serum do twarzy.

8/13/2014 Adabloguje 2 Comments

Dziewczyny, dzisiaj mam dla Was porcję informacji prosto z mojej Rosyjskiej szafeczki: serum do twarzy receptury Babuszki Agafii. Słyszałyście o nim? Jeśli tak to fajnie, jeśli nie, to zapraszam do mnie ;).



Tradycyjnie podrzucam Wam informację od producenta na temat kosmetyku: 


Produkt w 98% ze składników naturalnych!


 Serum ma cudowne działanie. Po dwóch tygodniach używania tego kosmetyku widać było efekty: moja cera stała się bardziej jednolita kolorystycznie, odżywiona, sińce pod oczami  zredukowane, a skóra miła i  przyjemna w dotyku. Jest jeden minus: zapach, który jest naprawdę odrzucający, przynajmniej dla mnie. Nie przypadł mi do gustu, ale potrafię go znieść dla tych cudownych efektów :). Serum ma delikatną, wręcz puszystą i przyjemną w dotyku konsystencję, łatwo rozprowadza się na skórze i błyskawicznie wchłania. Osobiście używam go na noc, po wieczornym oczyszczeniu twarzy. 



Kolejny plus to poręczny aplikator z pompką, którym nabieramy dogodną ilość kosmetyku i nakładamy na twarz. Opakowanie ma estetyczny wygląd i może zaciekawić "wizytatorów" naszej kosmetyczki ;). 


A co z dobroczynnym działaniem witaminy C, która jest w naszym kosmetyku?  

CZY WITAMINA C NAPRAWDĘ ODMŁADZA?

Tak, to jedna z najlepiej przebadanych witamin pod kątem działania na skórę. Nie tylko hamuje działanie wolnych rodników, ale też wspomaga produkcję kolagenu, rozjaśnia i wygładza skórę.

Witamina C:

  • Ogólnie poprawia kondycję i wygląd skóry - sprawia, że staje się bardziej promienna, jednolita, gładka, mniej szorstka, zmarszczki stają się płytsze, a jej struktura bardziej zwarta.

  • To najsilniejszy antyoksydant - naturalnie występujący w skórze. Nasz organizm nie potrafi jej jednak samodzielnie wytwarzać, a czynniki zewnętrzne - np. duża ekspozycja na promienie UVB - zmniejszają rezerwy witaminy C w naskórku nawet o połowę. 

  • Jest niezbędna do syntezy kolagenu, stymuluje jego produkcję. Ciekawe, że na aktywność komórek skóry - wg badań - niewielki wpływ ma doustne stosowanie witaminy C, dużo większy jej miejscowe nakładanie. 

  • Wiadomo też, że choć witamina C nie działa jak typowy filtr przeciwsłoneczny, może zmniejszać rumień wywołany przez słońce i przed nim chronić (powinna być stosowana miejscowo przed ekspozycją na słońce, podczas której na skórę nakładamy typowy kosmetyk ochronny). Witamina C ma też działanie przeciwzapalne. 


  • Witamina C wspomaga też nawilżenie skóry, biorąc udział w syntezie ceramidów skóry. 

  • Szybko zauważalnym efektem jej stosowania jest też rozświetlenie skóry - witamina C dosłownie zdejmuje z twarzy szarość i zmęczenie. 

  • Dodatkowo w okresie zimowym wzmacnia i chroni naczynia krwionośne przed pękaniem (źródło: auriga.net).

Zaskoczone? :). Nie bez powodu mówi się że witamina C to witamina młodości, a jej działanie, jak same widzicie jest naprawdę ogromne i wszechstronne.

Gdzie można zaopatrzyć się w takie serum? W wielu miejscach, nie wychodząc z domu. Oto kilka propozycji ode mnie: 



Cena jest niska,  warto wypróbować :). 


Pozdrawiam,

Ada. 












2 komentarze:

  1. Nigdy nie słyszałam o czymś takim, lecz Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca. Buziak ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak byś miała chociaż niewielką wiedzę z chemii czy biologii to wiedziałabyś, że wit C dosłownie po kilku minutach utlenia się więc nie miej złudzeń, że znajdziesz jakiekowiek jej ilości w tego typu kosmetykach.
    Jak już to w ampułkach itp.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze od Was sprawiają mi wielką radość ! :)).
Jesteście moją MOTYWACJĄ :-).